Przejdź do treści

Hipnoza – historia,  mechanizmy, definicje i współczesne spojrzenie

Hipnoza - historia, definicje

Każdy człowiek ma swoje zdanie na temat czym jest hipnoza. Każdy z nas gdy usłyszy słowo hipnoza ma przed oczami wahadełko, zegarek, pulsujące spiralne obrazy. Jeśli jesteś z pokolenia bawiącego się na trzepaku to pamiętasz jak w telewizji niejaki Kaszpirowski hipnotyzował nas swoim głosem i spojrzeniem odliczając po rosyjsku 1,2,3…

Trudności w definicji zjawiska

Kiedy pytam swoich klientów czym jest dla nich hipnoza często słyszę, że to trudno opisać. Mowią o odprężeniu, uczuciu błogości, spokoju. Podobnie trudno jest naukowcom zdefiniować to zjawisko jakim jest hipnoza chociaż próby jej opisania sięgają 18 wieku.

James Braid i początki naukowego podejścia

James Braid szkocki neurochirurg obserwując demonstracje mesmeryzmu zaproponował fizyczne podstawy hipnozy. Uznał, że ludzie wchodzą w hipnozę/trans na skutek zmęczenia wzroku. 

Stąd skojarzenie z koncentracją na obracających się zegarkach lub w jego przypadku, srebrnej papierośnicy. Początkowo Braid nie dostrzegł faktu, że jego sugestie słowne skierowane do badanych, że ich oczy będą zmęczone, również miały wpływ.

Z czasem zauważył, że nie tylko wzrok staje się skupiony, ale także oko umysłu. Innymi słowy, podczas hipnozy umysł pozostaje skupiony na jednej idei. 

„Prawdziwym źródłem i istotą stanu hipnozy jest wywołanie nawyku abstrakcji lub koncentracji umysłowej, w którym, podobnie jak w przypadku zadumy lub spontanicznej abstrakcji, siły umysłu są tak bardzo pochłonięte jedną ideą lub ciągiem myśli, że… sprawiają, iż osoba hipnotyzowana nie jest świadoma lub jest obojętna wobec wszystkich innych idei, wrażeń lub ciągów myśli” – tak ostatecznie zdefiniował hipnozę.

Doświadczenia w stanie hipnozy

Bycie obojętnym na inne idee, koncepcje oznacza, że podczas hipnozy można jednocześnie czegoś doświadczać i zastanawiać się nad tym doświadczeniem. Jeśli w hipnozie doświadczasz, że palce są sklejone super klejem i nie możesz ich rozłączyć to mimo, że się nad tym zastanawiasz i wiesz, że nie ma między nimi żadnego kleju to i tak twoją rzeczywistością jest to, że są one sklejone. I naprawdę nie możesz ich rozłączyć.

Jesteś obojętny na idee inne niż te, które twój umysł uznał za rzeczywistość. Od czasów Braida aż do połowy XX wieku hipnoza była zazwyczaj wywoływana przy użyciu bezpośredniego i autorytarnego podejścia, zachęcającego do koncentracji uwagi.

Zmiana podejścia w XX wieku – Milton H. Erickson

W XX wieku Milton H. Erickson (1901–1980) opracował liberalne i pośrednie podejście, które jest bardzo popularne wśród współczesnych hipnoterapeutów. Pod koniec swojej kariery nawet rozmawiał ze swoimi pacjentami, którzy wchodzili w stan hipnozy bez słowa „hipnoza”. Jego praca miała głęboki wpływ na współczesną terapię.

 Wiele z jego wypowiedzi cytowanych jest jako definicja hipnozy, w tym 

 „Stan szczególnej świadomości charakteryzujący się otwartością na idee”.

Interesujące jest to, że Erickson kładzie nacisk na świadomość, a nie na nieświadomość, nieuwagę lub brak świadomości. Jest to zgodne z jego przekonaniem, że hipnoza pozwala nam zmierzyć się z większym potworem drzemiącym w każdym z nas, czyli podświadomością lub tym, co nazywał nieświadomością.

Podświadomość kontra świadomość

Podczas hipnozy podświadomość wydaje się wysuwać się na pierwszy plan. Podświadomość reguluje wszystkie procesy zachodzące w organizmie, przechowuje i zarządza wspomnieniami, każdą nauką wynikającą z każdego doświadczenia, a także wzorcami i schematami myślowymi, które pozwalają nam funkcjonować. Ta część umysłu jest intuicyjna. Potrafi wyzwolić potencjał i natychmiast zmienić sposób myślenia, odczuwania i reagowania. Natomiast świadomy umysł jest ograniczony. Jest logiczny i linearny w swoim podejściu do rozwiązywania problemów. Jest tu i teraz. Model ten jest modelem dysocjacyjnym, w którym świadomy umysł jest oddzielony od nieświadomości, co zapobiega zakłócaniu funkcjonowania sugestii.

Definicja Dave’a Elmana

 Z kolei inny legendarny hipnotyzer  Dave’  Elmana definiował hipnozę w następujący sposób: 

 „Hipnoza to stan umysłu, w którym krytyczna zdolność człowieka zostaje pominięta,

 a myślenie selektywne ustanowione”.

Zdolność  krytyczna jest tu  pojęciem abstrakcyjnym – można ją traktować jako filtr między świadomością a nieświadomością. Może być oceną, osądem, swoistym zmysłem kontroli. 

Ominięcie zdolności krytycznej nie powoduje hipnozy, ale stanowi, jak to ujął Elman, pewien klin.

Kiedy zdolność krytycznego myślenia zostaje wyłączona, zdolność oceny sytuacji, rozumowanie indukcyjne i zdolności logiczne zostają zawieszone lub stają się nieuważne. Na pierwszy plan wysuwa się podświadomość  i wtedy można szybko ustanowić selektywne myślenie, które według Elmana jest myśleniem, w które wierzy się całym sercem. Umysł skupia się wtedy na jednej idei, a sugestie są bezkrytycznie przyjmowane przez podświadomość. Są one realizowane bezkrytycznie. 

Hipnoza to nie sen!

Warto zauważyć, że w żadnej z tych definicji nie ma wzmianki o śnie lub relaksacji. Dzieje się tak, ponieważ hipnoza nie jest snem i nie wymaga od osoby hipnotyzowanej  odprężenia. Podkreśla się natomiast, że podczas hipnozy uwaga osoby poddanej hipnozie zawęża się i skupia na wybranych ideach lub jednej idei. Osoba ta doświadcza swojego zachowania jako zdarzenia, a nie jako działania.

Hipnoterapia – co to jest i na czym polega? – dowiedz się więcej!

Współczesne podejście Anthony’ego Jacquina

Anthony Jacquin, prowadzący szkołę Jacquin Hypnosis Academy, definiuje hipnozę w następujący sposób:

Hipnoza jest konstruktem społecznym, który powoduje procesy poznawcze

automatycznej wyobraźni. Reakcje hipnotyczne definiuje się poprzez subiektywne 

odczucie automatyczności lub mimowolności, ponieważ brakuje im świadomości lub 

poczucia intencji.

Hipnoza jako narzędzie zmiany

Brzmi skomplikowanie? Pomyśl zatem o hipnozie jako o zasugerowanym rezultacie. Pomyśl jakby to było mieć czarodziejską różdżkę, która spełnia życzenia. Może chcesz osiągnąć jakieś marzenie lub uwolnić się od bólu?

 Zastanów się jakie byłyby to życzenia i umów się ze mną na bezpłatną konsultację.